Zaścianek Europy - my nazywamy to Polską

Czy ktoś ma wątpliwości? Mówię poważnie. Jeśli ktoś uważa, że Polska to kraj tolerancyjny niech przemówi teraz, albo niech zamilknie na wieki. Pójdę nawet o krok dalej. Moim zdaniem cały świat jest nietolerancyjny w stosunku do siebie. Ciągłe ataki werbalne lub fizyczne na tle rasowym lub wyznaniowym to zdarzenia mające miejsce na porządku dziennym! Tak być nie powinno.

Codziennie jesteśmy świadkami nietolerancji nawet jeśli nie jesteśmy tego w pełni świadomi. Trzeba też rozgraniczyć to pojęcie na nietolerancję zdrową i niezdrową. Zdrową, nazwę nietolerancję wobec rasizmowi, biciu niewinnych ludzi, zabijaniu lub reklamom na Polsacie (zdecydowanie za długie). Z niezdrową nietolerancją mamy do czynienia gdy mówimy o nienawiści z powodu czyiś odmiennych przekonań, innej religii, odmiennego wyglądu lub koloru skóry różniącej się od naszej.

Może nie jesteście tego świadomi ale ta niezdrowa nietolerancja zaczyna się już w czasach szkolnych. Przykład? W Polsce jest wielka walka na tle sportowym. Lech Poznań, Wisła Kraków i Legia Warszawa to trzy najostrzej zwalczające się obozy, które wpajane są dzieciom od najmłodszych lat. Ja byłem wychowany w Poznaniu i społeczeństwo tak mnie nastawiło, że do teraz czuję niechęć do Warszawy. Nie mam nic przeciwko warszawiakom, lecz najzwyczajniej w świecie nie jestem w żaden sposób wielbicielem tego miasta. Czemu? Bo Lech nienawidzi Legii, a ja często chodziłem na mecze. Powyższej cechy bardzo w sobie nie lubię. Oprócz tego jesteśmy cały czas świadkami wojny fanów np. Messi-Ronaldo lub Kobe-LeBron, Mimo iż sami zawodnicy nie są do siebie źle nastawieni, a można nawet powiedzieć iż są do siebie nastawieni pozytywnie (a przynajmniej oficjalnie).

Oczywiście wszędzie można usłyszeń, że biały człowiek pobił Afroamerykanina tylko dlatego, że jest czarny. JAKA W TYM LOGIKA?! Naturalne uprzedzenie od tego co inne powinno zniknąć już w starożytności, lecz nie. Oficjalnie rasizm został powstrzymany dopiero w poprzednim wieku za sprawą Martina Luthera Kinga, który walce o tolerancję poświęcił swoje życie. Niestety do teraz na całym świecie roi się od ludzi będących uprzedzonymi do innej karnacji skóry bez wyraźnego powodu.

Niestety jesteśmy świadkami także nietolerancji na tle orientacji seksualnej. Wyobraźcie sobie świat, że dzieci mogą się rodzić tylko z połączenia mężczyzny i mężczyzny lub kobiety i kobiety. Nadal mielibyście orientację heteroseksualną? Szczerze wątpię. To co dzieje się w naszych mózgach gdy widzimy parę homoseksualną jest w erze adopcji jedynie strachem przed nieznanym i czymś nowym. Oczywiście przyznaję tutaj rację, iż związki homoseksualne mogą zabijać przyrost naturalny, ale z drugiej strony adopcja przez takie pary to zapewnienie dzieciom ciepłego domu. Boimy się czegoś co dla kogoś innego jest jedynym sensem życia. Teraz ludzie torturują fizycznie i psychicznie, a czasem nawet zabijają ludzi bo są homoseksualni. Pod koniec średniowiecza zabijano ludzi bo patrzyli poza pryzmat przyjętych norm. TO ŻE KTOŚ MYŚLI INACZEJ NIE OZNACZA ŻE MYŚLI ŹLE! Oczywiście trzeba tutaj przypomnieć, iż homoseksualista i ci ludzie chodzący w paradach gejów to zupełnie coś innego i jak w stosunku do homoseksualistów nie jestem sceptyczny i nieprzyjacielski tak do uczestników parad nie mam zbytniego szacunku. Tolerancja tolerancją, ale należy zachować pewne normy.

Ostatnim potężnym źródłem nietolerancji jest wiara w boga. Największa wojna toczy się między chrześcijanami, a muzułmanami. Zgadnijcie kto jest w tym momencie najbardziej agresywną jednostką..... Jeśli odpowiedzieliście chrześcijanie odpowiedź jest prawidłowa. Jeśli jednak wybraliście odpowiedź pod tytułem "muzułmanie" również nie jesteście w błędzie. Jedna nietolerancja nakręca drugą. Apeluję głośno i wyraźnie o zaprzestanie takich poczynań!!! Dzisiejsze wydarzenie w pociągu w samym środku Polski pokazuje jak bardzo uprzedzony jest nasz naród do muzułmanów.

Zacytuję kawałek artykułu ze strony kontaktu24:

"Pani z województwa mazowieckiego podróżowała pociągiem z Krakowa do Warszawy. Jechała z mężczyzną, który zaczął się modlić. Był to student z Maroka. 59-letnia kobieta przestraszyła się i wysiadła na najbliższej stacji, czyli we Włoszczowie. Zadzwoniła do męża, który z kolei zadzwonił na policję. Pociąg został zatrzymany na terenie powiatu opoczyńskiego. (...) Kobieta źle zinterpretowała sytuację. Mężczyzna wyjął Koran, ale nie miał żadnych ładunków, nie zachowywał się niebezpiecznie. Do zatrzymanego pociągu miał przyjechać patrol policji. Jednak po zapewnieniach kierownika pociągu i konduktorów, że Marokańczyk nie stwarza zagrożenia, od interwencji odstąpiono"

Przepraszam bardzo, ale co to właściwie ma znaczyć? Kobieta widzi muzułmanina ze swoją "biblią" i zaczyna odprawiać przysłowiowe "ojcze nasz" i przez to musi być zatrzymywany pociąg? Czy nasze państwo naprawdę jest aż tak zaściankowe, że nie widzimy jak multikulturowy jest świat i że każda religia z osobna ma prawo do istnienia, a wierzący mają prawo do wiary? Myślicie, że gdzieś w Arabii Saudyjskiej zatrzymano by pociąg bo wyciągnąłeś/wyciągnęłaś różaniec i zacząłeś/zaczęłaś odprawiać swoje modły? Przypominam każdemu z osobna TERRORYSTA NIE JEST SYNONIMEM SŁOWA MUZUŁMANIN.

Pozwolę sobie teraz przytoczyć kilka "złotych" komentarzy:

Przed eksplozją zawsze się modlą ...i co dopiero w pociągu ...

Nie będę wspominał o niesamowitej stronie składniowej tego zdania jednak chciałbym przypomnieć, iż chrześcijanie zawsze przed zabiciem ludzi też się modlą. Więc uważajcie. Jeśli usłyszycie kiedyś w samolocie, że stara babcia modli się do Jezusa o spokojny lot to wiedzcie, że coś się dzieje...

Nie Każdy muzułmanin jest terrorystą, ale każdy terrorysta jest muzułmaninem...

Nazwisko Breivik coś panu mówi?

bardzo dobrze postąpiła. STOP ISLAMIZACJI EUROPY !!!

Proponuję nowe hasło. "Stop debilizacji Polski". Mam nadzieję, że się przyjmie.

U nich ścięliby nam głowę za czytanie Biblii dlatego, ze to są dzikie, pełne fanatyzmu i skrajności kraje. Za to ich się boimy i nie tolerujemy, wiec nie porównujcie nas do nich, bo właśnie my się różnimy tym, ze nie narzucamy swojej religii, poglądów, nie zabijamy za inna wiarę, jesteśmy normalni. Wiec skończcie te porównania.

Niestety proszę pani, ale zatrzymywanie pociągu za modlenie się do boga nie jest moim zdaniem oznaką normalności. Proszę też rozróżnić atak terrorystyczny muzułmanów z przyczyn religijnych i polityczny, bo z przyczyn religijnych chrześcijanie i muzułmanie zabijają tyle samo ludzi. Państwa arabskie i organizacje tam się znajdujące, swoją agresję ukazują z powodu swojej sytuacji politycznej. 

i bardzo dobrze wybudowali im meczet w Wawie to niech sie tam modla a nie w miejscach publicznych 

Bardzo dobrze, że się pan cieszy, ale jeśli usłyszę, że pan mówi "O mój Boże" to dzwonię po brygadę antyterrorystów bo przecież modlenie się w miejscu publicznym jest zabronione przez konstytucję.

Bardzo serdecznie chciałbym podziękować tym z państwa, którzy przeciwstawiają się nierównemu traktowaniu osób o innej wierze. Dzięki ludziom takim jak państwo mam ochotę wstać z łóżka i robić to co robię bo widzę, że gdzieś tam w Polsce są ludzie tolerancyjni gotowi brodzić równości człowieka wobec człowieka.